Modlitwa Wstawiennicza
Forum Modlitwy
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Modlitwa Wstawiennicza Strona Główna
->
Spotkanie z Bogiem
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Modlitwa i Wiara
----------------
Prośba o modlitwę
Spotkanie z Bogiem
Różności
----------------
Dowolny temat
lużne tematy
Dary Ducha
----------------
Wykładnia Snów
Biblia
Oddanie Bogu chwały
----------------
Dziękowanie
Uwielbianie
Informacje
----------------
Informacje
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
tymion
Wysłany: Czw 17:37, 11 Kwi 2013
Temat postu:
Pragnę wyznać i podzielić się z Wami krzepiącym wręcz zdarzeniem związanym z modleniem się za kogoś. Przez niemało lat biegła w moim życiu kiepska passa. Być może przesadnie odsunąłem się od tego, co jest tą Najważniejszą formą odpowiedzi Stwórcy, być może zagmatwałem się nieroztropnie w materialnej gonitwie i zarządzaniu zegarkiem. Ktoś opowiedział mi o tym, jak silny dobry wpływ może mieć modlitwa – wstawiennictwo. Zacząłem się nad tym zastanawiać i dostrzegłem, że istotnie, moje poczucie niepowodzeń pochodzi z osamotnienia w duchu. Z braku właściwego wkładu we Wspólnocie i z niedostrzegania, że Wspólnota daje coś dla mnie. A przecież modlitwa jest niezastąpionym chlebem dla duszy. I nie chodzi tu w żadnym razie o cokolwiek banalnego. To dzięki modlitewnemu wsparciu uzyskanemu na modlitwie poczułem się znów prawdziwy. Powróciłem do korzeni, do miejsca skąd nigdy nie powinienem odchodzić. Może zdawać się mało męskie to, że zapalona za mnie świeca uczyniła więcej niż szereg moich własnych starań. Ale taki rodzaj wstawiennictwa mógłbym zarekomendować każdemu, kto w pewnym fragmencie własnego losu doznaje niemocy.
Feliks
Wysłany: Nie 19:10, 23 Sty 2011
Temat postu: Doświadczenie modlitwy
Stolik z chrześcijańską literaturą, ustawiony na chodniku w centrum miasta, podszedł pewien pan którego bardzo zainteresowała jedna z książek, miał ogromną ochotę aby ją nabyć, lecz koledzy odwiedli go od takiego pomysłu, daj spokój!, to nie dla ciebie!, chodź już! po chwili niepewności odszedł, powiedziałem do kolegi, pomódlmy się do Pana a zobaczysz że ten człowiek za chwilę wróci, tyle co skończyliśmy modlitwę człowiek ten pojawił się ponownie i powiedział "wy to tak reklamujecie że ja musiałem wrócić" czy naprawdę to myśmy tak zareklamowali, czy to Pan włożył pragnienie w jego serce?
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin