Autor Wiadomość
Christi
PostWysłany: Pią 18:22, 25 Lut 2011    Temat postu:

Bardzo ciekawy sen - pokazuje wyraźnie, że jest niebo ("pałac", "cudowne miejsce"), gdzie jest wielka pociecha i "słodycz" oraz piekło ("rozpalony piec"), gdzie "płoną" grzesznicy... W tym śnie objawiony jest potężny, wszechmogący Bóg, który przez aniołów uzdrawia i wyprowadza z ciężkich sytuacji...Sen, co prawda spełnił się, bo osoba, która śniła zmarła jak to było zapowiedziane ( a tak na prawdę to Bóg ją zabrał, ale sprawił, aby jeszcze zdążył przekazać ten sen innym). Jest to wielka łaska dla nas wszystkich i wielkie ostrzeżenie zawarte w tym śnie. Póki żyjesz możesz zdecydować gdzie się znajdziesz po śmierci - w NIEBIE czy PIEKLE? Wybierając Jezusa Chrystusa, który umarł na krzyżu za twoje i moje grzechy możesz znaleźć się w niebie. Jeśli nie masz pewności, że jesteś zbawiony, że na pewno idziesz do nieba, zapraszamy na nasze Internetowe Studium Biblijne:
www.studiumpismasw.pl.tl
Poranek
PostWysłany: Pią 12:00, 25 Lut 2011    Temat postu: Objawienie nocne

Czytając wizję jaką otrzymał jeden z braci zastanawiałem się po co Bóg daje wizję skoro człowiek ten miał umrzeć za kilka dni. a może ta wizja miała być ostrzeżeniem dla innych. Pamiętajmy że wizje to są przenośnie a nie dokładne znaczenie tego co czytamy

"Nie mogąc jej zwalczyć, położył się na łóżku. Gdy zasnął, miał widzenie. Anioł zaprowadził go na szczyt skały i strącił w przepaść. Połamany i pokaleczony bardzo cierpiał, ale anioł nakazał mu podnieść się i ruszyć w drogę. Aby mógł tego dokonać został uzdrowiony. Miał następnie przejść boso przez równinę usianą kolcami, ostami i ostrymi kamieniami. Kiedy to uczynił, otrzymał polecenie wejścia do rozpalonego pieca, który był nadzorowany przez szatanów. W środku spotkał swego kumotra, który płonął, oraz jego żonę uwięzioną w płonącym zbożu. Dowiedział się, że cierpią za to, iż w czasie głodu oszukiwali na wadze kupujących zboże. Ponownie anioł uzdrowił zakonnika i nakazał mu przejść przez śliski i pozbawiony poręczy most, zawieszony nad cuchnącą rzeką pełną węży, skorpionów i smoków. Przepełnionemu lękiem braciszkowi wysłannik niebieski nakazał podążać za sobą, jednak w pewnym momencie uniósł się i odleciał. Przerażony zaczął się modlić i poczuł, że wyrastają mu skrzydła. Chciał się unieść w powietrze, jednak okazało się, że skrzydła są jeszcze zbyt małe i spadł z powrotem. Powtórzyło się to jeszcze raz. Widząc to postanowił poczekać, aż skrzydła wystarczająco urosną. W końcu jednak odleciał w ślad za aniołem i trafił pod mury wspaniałego pałacu. ....św. Franciszek pozwolił zakonnikowi wejść i doznać wielkiej pociechy i słodyczy. Następnie nakazał mu powrócić na ziemię i zapowiedział, że po siedmiu dniach przyjdzie go zabrać do tego cudownego miejsca. Po przebudzeniu opowiedział swe widzenie, a w siedem dni później zmarł "
Ciekawe kogo w tej wizji reprezentuje zakonnik a kogo św.Franciszek?

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group