Modlitwa Wstawiennicza

helena · Gość

Od dnia, w którym dostałam Biblię czytałam ją z różnym nastawieniem, czasem regularnie, a czasem z doskoku lub z potrzeby szukając konkretnej odpowiedzi. Jednak gdy dostąpiłam łaski zbawienia i rozpoczęłam świadome życie z Bogiem, Biblia stała się dla mnie najważniejszą książką. Od tamtej pory lubię ją mieć przy sobie, wciąż do niej zaglądam, czytając, niektórych wersetów uczę się na pamięć. Szczerze jednak powiem, że miałam kłopot z czytaniem jako studiowaniem, rozważaniem samodzielnym. Odkąd wyszłam za mąż stało się to łatwiejsze o tyle, że mąż jako wierzący mąż Boży, świadomy chrześcijanin od wielu lat, rozważa ją razem ze mną.
Ten kurs jeszcze bardziej, mocniej uświadomił mi ważność Słowa Bożego i znaczenie dla mojego życia teraz i w wieczności.
Dziękuję za to Bogu Wszechmogącemu, że wskazał mi możliwość uczestniczenia w tym kursie.
Niech Bóg błogosławi Waszą pracę i każdemu uczestnikowi kursu da zwycięstwo w życiu teraźniejszym, życie wieczne w Niebie. Tych, którzy nie znają Jezusa jako osobistego Zbawiciela, niech da zwycięskie przyjęcie zbawienia.